Jak co roku, w listopadzie, panie Joanna Rucińska i Dorota Pawłowska zorganizowały nocny rajd z Cmentarza- Mauzoleum w Palmirach do szkoły.
Napis wyryty na ścianie katowni gestapo przy al. Szucha w Warszawie, przez jednego z torturowanych więźniów, znajduje się także na bramie Cmentarza- Mauzoleum w Palmirach
Jeden z nagrobków nieznanych poległych
Wycieczkę rozpoczęliśmy krótką mszą świętą, odprawioną przez Księdza Janusza Figurskiego w naszych osobistych intencjach.
Po mszy, rodzice uczniów z klasy szóstej, odwieźli nas na Cmentarz w Palmirach. Tam zapaliliśmy znicze na grobach zasłużonych Polaków, zmówiliśmy modlitwę w ich intencjach i wyruszyliśmy do szkoły.
Pani Pawłowska pod pomnikiem Janusza Kusocińskiego
Zapalenie zniczy przy grobie Macieja Rataja, polskiego polityka, Marszałka Sejmu i zastępcy Prezydenta RP, działacza ludowego i publicysty.
Podczas marszu śpiewaliśmy pieśni patriotyczne, ponieważ tym razem rajd był powiązany ze Świętem Niepodległości.
W tym roku w rajdzie uczestniczył również Ksiądz Janusz i dwie mamy uczennic z klasy szóstej- Pani Małgorzata Wojtczak oraz Pani Franiewska.
Ksiądz Janusz zastanawia się kim jest ta uczennica… To nasza absolwentka- Ada Baczyńska
Pani Joanna Rucińska- organizatorka rajdu
Choć niektórzy byli pełni obaw, okazało się, że droga szybko nam minęła i już ok. 20-tej byliśmy w szkole. Pomimo zmęczenia, zabraliśmy się za przygotowywanie wspólnej kolacji- pysznych naleśników z domowym dżemem oraz spagetti.
Przygotowywanie wspólnego posiłku
Ale byliśmy głodni…
Po wspaniałej kolacji obejrzeliśmy film i pełni wrażeń poszliśmy spać;)
Pani Rucińska, zapytana o komentarz powiedziała, że była to najdłuższa noc w jej życiu… Ciekawe dlaczego?