Nocny Rajd Palmiry 2017


IMG_20171021_070148 IMG_20171021_070156 IMG_20171021_070212Naszą  szkolną tradycją  stał się pieszy nocny rajd palmirski, zapoczątkowany w 2008 roku, organizowany przed świętem  Wszystkich Świętych.  Od tego czasu  łączymy go  z biwakowaniem w  szkole.  

20 października 2017r., o  godzinie 19:30 zebraliśmy się na parkingu w Palmirach. Przeszliśmy na teren cmentarza – mauzoleum, gdzie znajdują się  mogiły 2115 Polaków rozstrzelanych przez Niemców w ramach akcji eksterminacyjnych między grudniem 1939r. a czerwcem 1940roku.

Przywitał nas widok  setek  palących się  już zniczy, co wprowadziło wszystkich  w nastrój zadumy, zamyślenia.

Przy główny wejściu  na cmentarz – mauzoleum  znajduje się muzeum, oraz kamienna tablica, na której wyryto słowa napisane przez więźnia w celi katowni  w Alei Szucha:

                                          „ Łatwo jest mówić o Polsce

                                               Trudno dla niej  Pracować

                                                 Jeszcze trudniej umrzeć

                                                     A najtrudniej cierpieć ”

Palmiry nazywane są „Katyniem Zachodu”. I tak jak o Katyniu w Rosji  świat miał nigdy się nie dowiedzieć, o Palmirach również.  Zbrodni palmirskiej dokonali Niemcy, katyńskiej – Rosjanie.  Dzisiaj  musimy  przypominać,  w szczególności młodzieży,  o tych wszystkich, którzy poświecili swoje życie, abyśmy mogli żyć w wolnej Polsce. W krótkiej lekcji historii przypomniała o tym uczniom  pani Anna Franiewska.

Następnie  wspólnie z  księdzem Arkadiuszem  Fliszkiewiczem odmówiliśmy modlitwę  za spoczywających na palmirskim  cmentarzu  i zapaliliśmy znicze na grobach m.in. Janusza Kusocińskiego, Macieja Rataja i innych poległych, nieznanych z nazwiska.

Ubrani w kamizelki odblaskowe, wyposażeni w latarki, drogę do szkoły w Łomnie  pokonaliśmy bez przeszkód   pod czujnym okiem  opiekunów: p.  Anny Franiewskiej, Małgorzaty Matysiewicz, p. Joanny Rucińskiej, księdza Arkadiusza Fliszkiewicza oraz  rodziców: p. Małgorzaty Wojtczak i p.  Piotra Marcelaka.

Tę noc klasa 2 i  3 gimnazjum spędziły w szkole.  Po kolacji nastąpił czas  przygotowywania klasy na nocowanie  –  pompowanie materacy, układanie karimat, śpiworów, koców i poduszek. Do północy chętni oglądali film,  niektórzy po raz pierwszy spędzali noc w szkole, więc  była  to dla nich nie lada atrakcja. Rozmowom nie było końca, amatorów gorącej herbaty i kisielu  też nie brakowało.  Pierwsi zmęczeniu usnęli około  pierwszej w nocy, najbardziej wytrwali dopiero o piątej nad ranem.

A o godzinie siódmej pobudka, sprzątanie klasy, pakowanie. Jeszcze zaspani, ale zadowoleni o godzinie 7:30 uczniowie  opuścili szkołę,  udając się do domów na…….odsypianie nocy.

Anna Franiewska, Joanna Rucińska